Strona główna Blog Strona 11

Ból brzucha jako reakcja na stres, strach przed szkołą, objaw depresji i lęków. Przeczytaj.

0
Foto janko-ferlic
Foto janko-ferlic

Ból brzucha a stres

Często okazuje się, że dziecku nic nie jest – a brzuch boli. Wygląda na to, że nasza pociecha za bardzo się wszystkim przejmuje. Badanie przyczyn nawracających bólów brzucha obejmuje analizę czynników stresogennych w rodzinie, szkole i społeczeństwie. Należy ocenić osiągnięcia i niepowodzenia szkolne, oraz rozpoznać ewentualne zaburzenia lękowe, depresję i nieprzystosowanie społeczne.

Strach przed szkołą, dręczenie

Ukrytymi przyczynami bólów może okazać się izolacja lub dręczenie dziecka przez rówieśników oraz trudności w nauce, z czego wynika unikanie zajęć szkolnych. Przyczyna bólu czynnościowego jest złożona i nie została do końca poznana. Wydaje się, że powstaje w jelitach i wynika z nadmiernego odczuwania wrażeń, które przez inne dzieci mogłyby w ogóle nie być dostrzegane, albo nie odbierane jako ból.

Depresja, zaburzenia psychiczne, fobie

Uważa się, że na występowanie dolegliwości wpływają czynniki genetyczne i środowiskowe. U niektórych dzieci niepokój objawia się różnymi dolegliwościami bólowymi, z których najczęstszymi są bóle brzucha i głowy. Niekiedy dokładnie można określić ich początek, związany z pewnymi szczególnymi sytuacjami, takimi jak początek roku szkolnego lub rozwód rodziców. W tej grupie dzieci częściej obserwuje się depresję, zaburzenia psychiatryczne, różnego rodzaju fobie i zaburzenia zachowania.

Nie należy w uproszczeniu zakładać, że stres jest jedyną pierwotną przyczyną bólu. Nie istnieją obiektywne metody pomiaru nasilenia stresu, a poza tym zdarzenie, które staje się jego źródłem dla jednego dziecka (np. klasówka), w przypadku innego może nie wywoływać żadnych wyraźnych skutków emocjonalnych.

Lęki

Niektóre dzieci sprawiają wrażenie przytłoczonych narastającymi emocjami, zaczynają wykazywać lęk, którego nie mogą przezwyciężyć, podczas gdy inne, potrafią wykrzesać jeszcze większą energię, pozwalającą im na zrealizowanie postawionego przed nimi zadania. Spośród dzieci z czynnościowymi bólami brzucha można również wyodrębnić grupę bez wyraźnych czynników psychogennych. Niestety, nadal nie dysponujemy bezpiecznymi, skutecznymi lekami, które moglibyśmy zalecić cierpiącym z powodu czynnościowych bólów brzucha. Uważam, że przede wszystkim należy wytłumaczyć dzieciom i ich rodzicom, że obecnie nic nie wskazuje na niebezpieczną chorobę. Jednocześnie podkreślić, że bóle nie są ani zmyślone, ani urojone. Dolegliwości często porównuję z bolącą głową.

Ważna rola rodziców

Większość z nas miewa bóle głowy i ich przyczyna rzadko kojarzy się z chorobą. Bóle czynnościowe brzucha, podobnie jak boląca głowa, potrafią być uciążliwe, ale na szczęście nie prowadzą do poważnych następstw. Trzeba, aby rodzice w stosunku do swojego dziecka byli wyrozumiali i zaakceptowali występowanie bólu, zachęcając jednocześnie do kontynuowania codziennych obowiązków i uczęszczania do szkoły. Z drugiej strony muszą pamiętać (szczególnie troskliwe babcie), że dzieci łatwo poddają się sugestii, zatem należy powstrzymać się od zadawania pytań na temat bólu, jeśli dziecko akurat się nie skarży.

Lekarz radzi

Swoim pacjentom zalecam zdrową dietę, uregulowany rytm dnia, więcej aktywności fizycznej i dostateczny wypoczynek nocny. Istnieją badania wskazujące, że zwiększona ilość błonnika w diecie oraz probiotyki łagodzą ból brzucha.

Ponieważ w Polsce niewiele dzieci zjada zalecaną ilość warzyw i owoców – modyfikacja diety wydaje się rozważnym działaniem. Ważne, żeby dzieci zjadały posiłki we właściwych porach, koncentrując się na jedzeniu, a nie na oglądaniu telewizji. Własne obserwacje potwierdzają korzystny wpływ intensywnego wysiłku fizycznego na ogólną kondycję psychofizyczną i zmniejszenie dolegliwości. Wiadomo, że właściwe zarządzanie czasem pozwoli uniknąć niepowodzeń, stresów, a także pozostawi odpowiednią liczbę godzin na nocny odpoczynek.

Rola psychologa i psychiatry

Rola psychiatry w leczeniu dziecka z nawracającymi bólami brzucha budzi kontrowersje, dlatego wielu rodziców nie akceptuje jego interwencji. Nie da się jednak ukryć, że niektóre dzieci zgłaszają dolegliwości bólowe o wyraźnym podłożu psychogennym, które mogą powodować opuszczanie zajęć szkolnych i różne inne kłopoty. Problem zdrowotny u tych dzieci nie będzie podatny na zwykłe postępowanie ambulatoryjne. Interwencja psychologa lub psychiatry, doświadczonego w leczeniu przewlekłego bólu, może być pomocna w ustaleniu przyczyny dolegliwości, a także wskazać właściwą drogę postępowania z cierpiącym dzieckiem.

Zobacz również Bóle brzucha u dzieci – skąd się biorą i na co zwrócić uwagę?

 

Radził Doktor Marek Pleskot, lekarz dzieci, który od od 22 lat prowadzi gabinet pediatryczny. Wie o co pytają rodzice i wie czego zwykle nie zdążą wytłumaczyć inni lekarze.

Autyzm – objawy alarmujące u przedszkolaków i dzieci szkolnych. Sprawdź czy nie dotyczy Twojego dziecka.

0
Foto jordan-whitt
Foto jordan-whitt

W przeszłości autyzm rozpoznawano wyłącznie u osób z ciężkim upośledzeniem. Obecnie uważa się, że  zabu­rzenia autystyczne mogą wystąpić we wczesnej fazie rozwoju (do 3. roku), ale również po okresie prawidłowe­go rozwoju – tzw. autyzm regresywny. Sygnały ostrzegawcze, np. dotyczące mowy, mogą pojawiać się w różnym wieku.

Objawy alarmujące u przedszkolaków

Mowa

Język jest często nietypowy, ze specyficznym wykorzystaniem słów lub zwrotów, np. pozbawione sensu słowa  czy zwracanie się do siebie z użyciem formy „ty”, a do innych osób „ja” (odwracanie zaimków).

Charakterystyczne objawy obejmują również odwleczoną echolalię. Odwleczona echolalia polega na dosłownym powtarzaniu zasłyszanych słów, np. od osoby dorosłej, z telewizji lub radia, po pewnym czasie od momentu pierwotnego ich usłyszenia. Zazwyczaj dzieci nie rozumieją, lub słabo rozumieją znaczenie odwleczonych fraz.

Mowa bywa monotonna o stałej głośności i szybkości, bez odpowiedniej tonacji lub barwy. U innych śpiewna z dziwacznym przedłużaniem sylab.

U niektórych dzieci mowa może mieć charakter stereotypii, tzn. słowa, zdania lub dźwięki powtarzają bez związku z jakimkolwiek kontaktem z innymi ludźmi lub wykonywaną czynnością. Zgoda na coś często jest wyrażana powtórzeniem zadanego pytania, a nie słowem „tak”.

Zabawa

Większość autystyków podczas zabawy cechuje brak kreatywności i wyobraźni, ale pojedyncze próby podejmowania zabawy pozorowanej i naśladowania nie wykluczają rozpoznania ASD.

W zabawie można zaobserwować stereotypowe powtarzanie czynności, np. układanie klocków bez widocznej wyobraźni. Dzieci z autyzmem mogą nie przejawiać zainteresowania zabawkami, którymi chętnie bawią się rówieśnicy. Bywają nadmiernie przywiązane do przedmiotów codziennego użytku. Mogą być czymś zaabsorbowane, poświęcają nieadekwatnie dużo uwagi obiektom (bodźcom) o dużej intensywności, np. błyszczącym przedmiotom, światłom drogowym i intensywnym niefunkcjonalnym aspektom zabawki, takim jak wytwarzane przez nią dźwięki lub wibracje.

Gesty

Zachowania stereotypowe u osób z cięższą postacią choroby obejmują: machanie rękami, pstrykanie palcami, kołysanie się, uderzanie głową oraz kręcenie się wokół własnej osi.

Rutyna stałości

Zmiany otoczenia lub rozkładu dnia często budzą u pacjenta opór, nierzadko wywołując napady złości. Dzieci te chętnie chodzą do przedszkola zawsze tą samą drogą, o tej samej godzinie i chcą rozmawiać zawsze na ten sam temat. Jakakolwiek zmiana wywołuje frustrację. Dotyczy to też godzin posiłków, kąpieli itd.

Problemy

Zaburzenia zachowania mogą dotyczyć: nadruchliwości, agresji (również autoagresji), obnażania się w miejscach publicznych, masturbacji. Problemem może być opóźnione opanowanie nawyków higienicznych. Dziecko nadal się moczy, zanieczyszcza lub załatwia potrzeby fizjologiczne w miejscach do tego nieprzeznaczonych.

Objawy alarmujące u dzieci szkolnych

U niektórych starszych dzieci z ASD obserwowany jest postęp w rozwoju. Potrafią wyróżniać bliskich i okazywać oznaki przywiązania. Nadal jednak utrzymują się trudności w komunikowaniu z innymi. Nadal często cechuje je opór przed zmianami i potrzeba stałości.

Zabawy towarzyskie

Tylko osoby z wyżej funkcjonującym autyzmem poszukują kontaktu z innymi i próbują udzielać się towarzysko, choć w kręgu znajomych uchodzą za osoby dziwaczne. Ograniczona jest także ich umiejętność tzw. zabawy społecznej, czyli przebywania w grupie. Dziecko, jeśli się już bawi, to zwykle w izolacji od rówieśników.

Intelekt

W przeszłości autyzm rozpoznawano wyłącznie u osób z ciężkim upośledzeniem. Szacowano, że kłopoty z nauką (iloraz inteligencji – IQ <70) dotyczyły 70–80% osób z ASD,  chociaż w ciągu ostatnich lat, wraz ze wzrostem rozpoznań w grupie dzieci lepiej funkcjonujących, odsetek ten obniżył się do 40–50%. Profil ilorazu jest zwykle nierówny. Umiejętność czytania może nawet wystąpić wcześniej, lecz problem rozumienia tekstu pozostaje. Dzieci potrafią szybko liczyć w pamięci, ale bez zdolności rozpisania działań. U dzieci dobrze funkcjonujących można zauważyć trudności w myśleniu abstrakcyjnym oraz rozumieniu niuansów słownych. Wypowiedzi odbierają bardzo dosłownie, wręcz literalnie.

Niektóre dzieci z ASD wykazują wybitne  wybiórcze uzdolnienia w jednej lub kilku dziedzinach, np. obliczeniach czy zapamiętywaniu, a także mogą wykazać się talentem muzycznym lub plastycznym.

Konwersacje

Osoba z ASD zazwyczaj z trudem angażuje się w rozmowy towarzyskie czy rozszerza konwersację z drugą osobą poza obszar własnych zainteresowań. Na temat który ją fascynuje może rozmawiać godzinami i z zapartym tchem.

Nauka

Dzieci mogą czytać, a nawet zapamiętać teksty, tyle że bez zrozumienia. Mają trudności w zastosowaniu tego, czego nauczyły się w innych okolicznościach, trudności w porządkowaniu i przetwarzaniu informacji oraz myśleniu abstrakcyjnym. Mają kłopoty ze skupianiem uwagi, ale mogą nadmiernie koncentrować się na szczegółach lub wybiórczych problemach.

Dieta w autyzmie

Obecnie jakość danych naukowych jest niewystarczająca do zalecania interwencji biomedycznych w leczeniu ASD, np. suplementacji diety czy włączenia diet bezglutenowych i bezkazeinowych, choć można spotkać pojedyncze opisy takiego postępowania. Jest to nadal zagadnienie kontrowersyjne i wymagające dalszych badań. Subiektywne spostrzeżenia rodziców wskazują, że u niektórych dzieci autystycznych diety eliminacyjne przynoszą poprawę w zakresie objawów ze strony przewodu pokarmowego i w zachowaniu dziecka. Inni rodzice mimo stosowania bardzo restrykcyjnej diety nie obserwowali istotnej zmiany zachowania. Można przypuszczać, że problem alergii i nietolerancji pokarmowych dotyczy tylko niektórych dzieci chorych na autyzm, podobnie jak i dzieci bez autyzmu. Należy zawsze pamiętać, że różne zaburzenia zarówno somatyczne, jak i psychiczne mogą współwystępować z autyzmem. Jedna choroba nie wyklucza drugiej, ale może ułatwiać jej zaistnienie, lub nasilenie objawów już współistniejących.

Wykazano, że objawy ze strony przewodu pokarmowego (takie, jak ból brzucha, zaparcie, biegunka) występują u co drugiego dziecka z autyzmem. Objawy te niewątpliwie pogarszają jakość życia dziecka. Dodatkowo, 70% dzieci z objawami ze strony przewodu pokarmowego miewa też problemy ze snem. U tych dzieci częściej też występują zaburzenia emocjonalne i lęk, być może wynikające z braku snu.

Odrębnym zagadnieniem jest występowanie chorób alergicznych u osób z zaburzeniami ze spektrum autyzmu (ASD). Choroby alergiczne, oprócz charakterystycznych objawów, mogą wywoływać nerwowość, nadpobudliwość oraz zaburzenia zachowania.

Doznawany ból lub dyskomfort w następstwie współwystępowania innych schorzeń mogą nasilać agresję, a nawet skłonność do samookaleczeń. Bardzo ważne jest więc rozpoznawanie i leczenie wszystkich towarzyszących schorzeń.

 

Radził Doktor Marek Pleskot, lekarz dzieci, który od od 22 lat prowadzi gabinet pediatryczny. Wie o co pytają rodzice i wie czego zwykle nie zdążą wytłumaczyć inni lekarze.

Autyzm regresywny i atypowy, zespół Aspergera – czym się charakteryzują? Jak postępować?

0
Foto frank-mckenna
Foto frank-mckenna

Rozpoznanie autyzmu u dziecka dla wielu rodziców brzmi jak wyrok. Stąd też tendencja niektórych profesjonalistów do odwlekania diagnozy, nawet przy oczywistych objawach. Wielu lekarzy uspokaja: „wyrośnie z tego”. Ale czy na pewno? Opóźnianie rozpoznania to odwlekanie właściwego postępowania terapeutycznego. Wczesna interwencja może w istotny sposób zwiększać szansę na poprawę stanu chorego.

Autyzm regresywny

Obecnie uważa się, że  zabu­rzenia autystyczne mogą wystąpić we wczesnej fazie rozwoju (do 3. roku), ale również po okresie prawidłowe­go rozwoju – tzw. autyzm regresywny.

Sygnały ostrzegawcze, np. dotyczące mowy, mogą pojawiać się w różnym wieku. Mogą się rozpoczynać gaworzeniem monotonnym, a nawet zanikiem gaworzenia. Regresja rozwoju mowy może rozpocząć się stosunkowo późno. Dziecko przestaje mówić nie tylko zdania, ale również pojedyncze słowa. W takich sytuacjach nie ma wątpliwości, że problem jest poważny.

W zależności od przebadanej grupy, regresja ma miejsce w 10-30% przypadków.  Najczęściej dotyczy ona języka, zwykle w stadium obejmującym znajomość mniej niż 10 słów, a więc pojawia się między 18. a 24. miesiącem życia.

Regresja może także obejmować inny zakres umiejętności. Rodzice mogą zaobserwować całkowite ograniczenie kontaktu wzrokowego oraz zmiany rytmu snu i nawyków żywieniowych. Każde dziecko z objawami regresji wymaga dokładnej oceny pediatrycznej, neurologicznej i psychiatrycznej.

Autyzm klasyczny

Autyzm klasyczny jest ogromnym problemem. Dotyczy osób, które wykazują znaczne deficyty w zakresie ko­munikowania się  oraz interakcji społecznych. Często w tej właśnie grupie ujawnia się niepełnosprawność intelektualna. Zrób test i sprawdź czy Twoje dziecko nie jest zagrożone autyzmem.

Autyzm atypowy czy tylko trochę inne dziecko

Jedną z odmian ASD jest autyzm aty­powy.

O autyzmie atypowym mówimy, gdy:

  •  nieprawidłowy lub zaburzony rozwój ujawnia się po 3 roku życia,
  • albo objawy nie występują we wszystkich trzech sferach koniecznych do zdiagnozowania autyzmu dziecięcego.

W autyzmie dziecięcym  stwierdza się  nieprawidłowe funkcjonowanie trzech sfer rozwoju:

  • trudności w nawiązywaniu relacji z opiekunami i innymi osobami,
  • problemy z porozumiewaniem się zarówno mową, jak i w sposób niewerbalny,
  • dziwaczne zachowania, zabawy i zainteresowania.

Autyzm atypowy głównie dotyczy dzieci, u któ­rych  problemy (obejmujące najczęściej mowę i zachowania społeczne) nie są  na tyle rozległe i oczywiste, by stanowiły podstawę diagnozowa­nia klasycznej postaci autyzmu.

Zazwyczaj  jest to łagodniejsza odmiana, ale nasilenie zaburzeń  jest bardzo różnorodne. Do tej grupy zaliczono zarówno dzieci zbliżone w swoich zaburzeniach do autyzmu klasycznego jak i te, które nieznacznie wykraczają poza normy zachowań prawidłowych.

W łagodniejszych postaciach objawy choroby są dyskretne. Które powinny budzić niepokój rodziców?

Objawy ostrzegawcze dotyczące mowy:

  • mowa monotonna, bez odpowiedniej intonacji głosu i wyrażania towarzyszących emocji;
  • dziwaczne przedłużanie sylab, dźwięków lub słów;
  • mowa o charakterze stereotypii, tzn. słowa, zdania lub dźwięki powtarzane są bez związku z aktualną aktywnością;
  • wypowiedzi krótkie i zwięzłe, o charakterze telegraficznych komunikatów;
  • brak umiejętności prawidłowego nawiązania i podtrzymania rozmowy (dialogu), mała elastyczność na zmianę tematu rozmowy
  • brak reakcji na komentarze innych;
  • monologowanie na temat zainteresowań;
  • duży zasób słów przy słabym rozumieniu;
  • mowa nadmiernie konkretna, formalna;
  • mowa nadmiernie pedantyczna, o „dziwacznym” brzmieniu;
  • nieumiejętność rozumienia żartów słownych, ironii, przysłów, przenośni, sformułowań mowy potocznej;
  • mylne interpretowanie przenośnego znaczenia sformułowań
  • nieumiejętność czytania mimiki twarzy.

Objawy ostrzegawcze dotyczące problemów społecznych i nauki:

  • brak rozumienia zasad współżycia społecznego;
  • nadmierny dystans do obcych;
  • brak zainteresowania uczestnictwem w zabawach grupowych;
  • brak zabaw opartych na wyobraźni;
  • zabawy jedynie mechaniczne i odtwórcze (wyuczone wcześniej), jak ustawianie i segregowanie,
  • wąski zakres zainteresowań (rozkłady jazdy, liczby, zegary, mapy, marki samochodów, znaki drogowe);
  • nieumiejętność odróżnienia informacji bardziej i mniej istotnych;
  • nadmierne skupianie się na pojedynczych szczegółach, cechach przedmiotu lub problemach;
  • mechaniczny sposób uczenia się, czyli wkuwanie bez zrozumienia;
  • przywiązanie do rutyny i skłonność do zachowywania stałości. Zmiany w planie dnia lub w otoczeniu mogą budzić lęk i nieporadność;
  • zmuszanie innych do przestrzegania swoich zasad;
  • niewspółmierność w rozwoju, np. nazywanie kolorów u dziecka, które nie posługuje się wcześniej pojęciami podstawowymi typu „mama daj”.

Zespół Aspergera

Do innej grupy ASD zalicza się „modny” ze­spół Aspergera.

Obejmuje on jed­nostki wykazujące łagodniejsze de­ficyty kontaktów społecznych i zachowań, niż osoby z klasycznymi zaburzeniami autystyczny­mi.

W tej grupie na ogół zdolności komuniko­wania się są zachowa­ne, ale mowa nie jest zupełnie prawidłowa. Można zaobserwować: nieprawidłową intonację czy akcentowanie, przesadną pedantyczność gramatyczną i zbyt głośne mówienie. Dla tego zespołu charakterystyczne są sztuczne i nieadekwatne do sytuacji konwersacje, tendencje do monologowania. Mogą występować trud­ności ze rozumieniem lub budowa­niem wypowiedzi.

Przy tych wszystkich problemach, sprawność inte­lektualna w niektórych obszarach bywa ponadprzeciętna. Dzieci pasjonują się dziwnymi tematami, jak rozkłady jazdy, albo spisują wyniki wszystkich meczy piłkarskich, co ogranicza inne rodzaje aktywności. Miewają wybitne zdolności w zakresie wiedzy technicznej, dotyczącej funkcjonowania maszyn i urządzeń elektronicznych.

Osoby z zespołem Aspergera postrzegane są nie jako chore, ale dziwaczne i źle wychowane. Brakuje im wyczucia sytuacyjnego, np. nie zważają, że mogą kogoś urazić, wypowiadają swoje opinie głośno, w niestosownych momentach, mogą nie dopuszczać innych do rozmowy. Nie rozumieją mowy ciała i wyrazu twarzy. Żarty odbierają zbyt dosłownie oraz mają trudności ze rozumieniem znaczeń przenośnych.

Dzieci z zespołem Aspergera nie tylko nie mają przyjaciół, ale zwykle nie są akceptowane przez rówieśników, bywają określani „docentami”,  łatwo stają się ofiarami znęcania.

Wczesne leczenie i rehabilitacja dzieci z zespołem Aspergera zmniejsza  zaburzenia, ułatwia funkcjonowanie w społeczeństwie oraz ryzyko depresji i innych dodatkowych zaburzeń psychicznych.

Dziecko inne?

Są dzieci z ASD, u których objawy rozwija­ją się stopniowo i są niejednoznaczne, a tym samym trudne do zdiagnozowania. Podejrzane objawy mogą, choć nie muszą, sugerować chorobę.

Specjaliści niepokojących objawów doszukują się w odmiennej motoryce dzieci, tzn. w sposobie uczenia się siadania, obracania i raczkowania. U starszych niepokojące jest chodzenie na palcach, podskakiwanie, machanie rączkami –  jeśli jest tego dużo, to z pewnością nie są naturalne zachowania.

Jeśli dziecko chodzi na palcach, ale nie występują inne dodatkowe niepokojące objawy, to  problem nie musi wynikać z uszkodzenia układu nerwowego.

Przyczyną ustawicznego chodzenia na palcach może być wrodzone skrócenie obydwu ścięgien Achillesa. Jeśli natomiast chodzenie na palcach występuje tylko okresowo, a lekarz nie stwierdził skrócenia ścięgna Achillesa, to może być nawykowe chodzenie na palcach, które w miarę rozwoju dziecka powinno naturalnie samo zanikać. Nie można pochopnie wyciągać wniosków na podstawie pojedynczego objawu.

Granice pomiędzy dzieckiem tylko dziwnym, a już autystycznym, moim zdaniem, nie są sztywne. Subiektywność oceny wszelkich norm jest bardzo duża.

Do zaburzeń  interakcji społecznych psychologowie zaliczają łatwowierność i podatność na manipulacje. Ale czy nigdy sami nie odnieśliśmy wrażenia, że byliśmy łatwowierni i zmanipulowani? Zapewne znamy też wielu odludków, którzy mają trudności w nawiązywaniu i podtrzymywaniu relacji towarzyskich. Czy każdemu niewygadanemu odludkowi należy przylepiać autystyczną łatkę? Podobnie jak i takim, którzy nieadekwatnie reagują na zachowania i emocje innych. Musimy pamiętać, że nasze subiektywne odczucie nie musi być normą społeczną. Mnogość niepokojących objawów jest oczywiście znacznie bardziej niepokojąca niż problemy pojedyncze, szczególnie gdy występują sporadycznie. Również niepokojące jest nasilanie się pojedynczego zaburzenia.

Zaliczenie niektórych problemów do zaburzeń autystycznych może być przesadne. Nikt nie jest doskonały, ale dla dziecka chcemy jak najlepiej. Problemy są codziennością i dotyczą nie tylko zadań z matematyki. Odpowiednia specjalistyczna stymulacja dziecka w warunkach domowych i przedszkolnych niewątpliwie przyniesie korzyści, niekoniecznie tylko wtedy, gdy autyzm zostanie już rozpoznany. Zajęcia z terapii integracji sensorycznej w ogromnym stopniu zmniejszają objawy nadwrażliwości dźwiękowej, dotykowej. Znam gaduły, które przed terapią bardzo niewiele mówiły w wieku trzech lat. Korekta zachowań dziecka jest zawsze wskazana, ale każdemu według jego indywidualnych potrzeb.

Jest problem, co robić?

Problemy maluchów bywają zmienne, ale niektóre mogą się nasilać. O niepokojących objawach w rozwoju dziecka rodzice powinni poinformować pediatrę. Lekarz badający dziecko oceni wstępnie stan psychiczny dziecka, czyli kontakt wzrokowy, komunikację, zabawę dziecka oraz jego reakcję na rodziców oraz badającego. Razem z rodzicami może sporządzić listę objawów niepokojących i, w uzasadnionych przypadkach, skieruje dziecko do psychiatry dziecięcego i psychologa. Warto pamiętać, że do psychiatry dziecięcego nie trzeba mieć skierowania, więc wcześniejsza wizyta u pediatry nie jest konieczna.

Do pomocy w zdiagnozowaniu problemów dziecka powołane są poradnie psychologiczno-pedagogiczne i ośrodki dla dzieci z autyzmem. Wymienione placówki są bezpłatne,  są również różnego rodzaju fundacje. Do żadnej nie trzeba mieć skierowania.

Rozpoznanie autyzmu wymaga bardzo dokładnej analizy informacji na temat funkcjonowania dziecka aktualnie i w przeszłości oraz zbadania go. Badanie malucha polega na obserwacji jego zachowania i funkcjonowania w różnych sytuacjach i wykonania odpowiednich testów psychologicznych. Takiej oceny powinien dokonać lekarz psychiatra dziecięcy, psycholog i logopeda. Ważna jest również ocena stanu neurologicznego przez neurologa dziecięcego oraz ocena ogólnego stanu zdrowia, której dokonuje lekarz pediatra. Dopiero po zgromadzeniu tych wszystkich informacji można postawić ostateczną diagnozę.

Idea zespołu diagnostycznego, w skład którego powinni wchodzić wszyscy wymienieni specjaliści, daje szansę na uniknięcie błędów w rozpoznaniu.

Oprócz diagnozy można u specjalistów znaleźć pomoc w zrozumieniu, na czym polegają trudności dziecka, jak sobie z nimi radzić i wyrównywać ewentualne  deficyty rozwojowe.

Rozpoznanie autyzmu u dziecka dla wielu rodziców  brzmi jak wyrok. Stąd też tendencja niektórych profesjonalistów do odwlekania diagnozy, nawet przy oczywistych objawach. Wielu lekarzy uspokaja: „wyrośnie z tego”. Ale czy na pewno? Opóźnianie rozpoznania to odwlekanie właściwego postępowania terapeutycznego. Wczesna interwencja może w istotny sposób zwiększać szansę na poprawę stanu chorego.

Należy podkreślić, iż nie ma teorii, która dawałyby pełne, rze­telne i pewne wyjaśnienie przy­czyn ASD. Ponieważ nie ma ustalonej przy­czyny, nie ma również leku, który niwelo­wałby autyzm, ani też jednej uni­wersalnej,  w stu procentach skutecznej metody te­rapii. Jednak dzięki wczesnej dia­gnozie i odpowiednio dobranej te­rapii możliwe jest znaczne poprawienie samodzielności i jakości życia chorych z ASD. Jak dotąd programy o największej udowodnionej skuteczności są oparte na założeniach terapii poznawczo-behawioralnej. Od niedawna coraz więcej uwagi poświęca się oddziaływaniom neuropsychoterapeutycznym.

 

Radził Doktor Marek Pleskot, lekarz dzieci, który od od 22 lat prowadzi gabinet pediatryczny. Wie o co pytają rodzice i wie czego zwykle nie zdążą wytłumaczyć inni lekarze.

Nie masz pomysłu na zdrowy obiad? Oto i on – jesienny krem warzywny – doskonały dla całej rodziny!

0

Jesienią warto zadbać o dodatkową dawkę witamin i składników mineralnych, by zapobiec przeziębieniu i jesiennemu obniżeniu nastroju.

Dobrym sposobem na przemycenie kilku wartościowych produktów spożywczych są zupy kremy.

Poniżej znajdziecie przepis na bardzo prosty,smaczny, wartościowy i sycący krem warzywny.

Jest to najprostsza wersja, którą można modyfikować
na wiele sposobów dodając cukinię, dynię, kalafiora, brukselkę i wiele innych warzyw.

Składniki:

  • 3 marchewki
  • Około 120 g selera korzeniowego
  • Biała część pora
  • 1 czerwona cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 3 łyżki oliwy z oliwek
  • 3 ziarenka ziela angielskiego
  • 2 liście laurowe
  • Sól, pieprz, słodka i ostra papryka

Sposób przygotowania:

Wszystkie warzywa opłukać i oczyścić, marchew, cebulę i selera obrać i pokroić w większą kostkę.
Pora pokroić w krążki, czosnek posiekać.

W garnku rozgrzać oliwę, zeszklić czosnek, cebulę i pora, po
chwili dodać także marchew i seler, wrzucić ziarenka ziela angielskiego i liście laurowe, całość zalać
wodą (około 1,5 l) i gotować na średnim ogniu około 30 minut.

W międzyczasie dodać odrobinę soli, resztę dodać dopiero po zmiksowaniu zupy. Gdy warzywa będą miękkie wyłowić liście laurowe, apozostałe składniki zmiksować na gładki krem, można dodać łyżeczkę masła ziołowego.

Na koniec doprawić zupę do smaku solą, pieprzem, słodką i ostrą papryką oraz dowolnymi innymi przyprawami
wedle upodobań.

Smacznego!

Inspiracją i wiedzą podzieliła się Ewa Jarosz, dietetyk i praktyk. Autorka książki Zdrowy detoks.

Choroba kociego pazura może być niebezpieczna dla Twojego dziecka. Zobacz jakie są jej objawy i co robić.

0
foto veronika-homchis
foto veronika-homchis

Zabawy z kotkiem i groźna bakteria

„Kocie mamy” i inni miłośnicy kotków często bywają podrapani przez swoich pupili. Zwykle ranki goją się bez problemów, ale mogą się przydarzyć poważniejsze powikłania. Może dojść do zakażenia bakteriami Bartonella henselae, które dla kotów nie są groźne, ale dla ludzi MOGĄ być niebezpieczne.

Nie bagatelizuj rany, która utrzymuje się ponad 3 tygodnie!   

Do zakażenia człowieka dochodzi przez podrapanie, ugryzienie, rzadziej polizanie skaleczonej skóry. Przez rankę bakterie przenikają do skóry, gdzie po  kilku dniach wylęgania MOGĄ wywołać zmianę skórną o charakterze grudki, pęcherzyka lub guzka, o średnicy 0,5–1,0 cm. Zmiany skórne utrzymują się do 3 tygodni i zwykle bywają bagatelizowane. Dopiero powiększenie węzłów chłonnych wywołuje niepokój rodziców.

Powiększone węzły chłonne

Po 2–6 tygodniach od zakażenia może być powiększony pojedynczy węzeł chłonny lub kilka. Najczęściej na szyi, pod pachami, w pachwinach, pod żuchwa i w dole łokciowym. Węzły są twarde, bolesne przy ucisku, przesuwalne względem podłoża, skóra nad nimi jest zwykle niezmieniona. Większość z nich zmniejsza się do prawidłowej wielkości, ale powoli, po kilku miesiącach. Ropienie węzłów występuje rzadko.

U zakażonych mogą wystąpić niecharakterystyczne objawy ogólne:

  • gorączka,
  • utrata łaknienia,
  • zmęczenie,
  • ból mięśni,
  • pleców,
  • głowy i brzucha
  • wątroba i śledziona mogą być powiększone

Nietypowe postacie choroby występują nawet u co czwartego dziecka i mogą rozpoczynać się np. gorączką o nieznanej przyczynie.

Na rozpoznanie choroby zwykle naprowadza kontakt z kotami. KONIECZNIE należy poinformować lekarza o zadrapaniu przez kota, jeśli zdarzyło się w ostatnich 6 tygodniach. Rozpoznanie choroby kociego pazura wymaga potwierdzenia w badaniach serologicznych krwi lub wykazania obecności DNA bakterii.

Leczenie

Leczenie ostrego zakażenia Bartonella henselae polega na podawaniu antybiotyku – azytromycyny. Po kilku dniach leczenia węzły chłonne powinny się zmniejszać, również ryzyko powikłań. Sporadycznie może dojść do zropienia węzłów chłonnych. W takich przypadkach konieczna jest wizyta u chirurga, który może odciągnąć ropę za pomocą grubej igły lub całkowicie wyciąć zakażony węzeł.

Foto mona-magnussen
Foto mona-magnussen

Powikłania

Bardzo rzadkie powikłania opisywanej choroby mogą mieć trwałe następstwa: zapalenie siatkówki, które może prowadzić do ślepoty, także może wystąpić zapalenie mózgu i padaczka.

   Choroba kociego pazura nie musi przebiegać ciężko. Łagodne objawy bywają nierozpoznane i mogą ustąpić samoistnie. Nie wszyscy mają takie szczęście, więc lepiej unikać zakażenia, czyli zadrapań i ugryzień przez koty a szczególnie kocięta. Szacunkowo co trzeci kot jest zakażony bakterią Bartonella henselae. Profilaktyka zakażeń kotów polega na stosowaniu środków przeciw pchłom, gdyż to pchły przenoszą chorobę wśród kotów.

Dezynfekcja rany   

W przypadku zadrapania porządna dezynfekcja uszkodzonej skóry (np. Octeniseptem) zmniejsza częstość występowania powikłań. Należy rozważyć profilaktykę tężca. U dzieci prawidłowo szczepionych nie ma zagrożenia w ciągu 10 lat od ostatniego szczepienia. W innych przypadkach należy pilnie skontaktować się z lekarzem.

 

Radził Doktor Marek Pleskot, lekarz dzieci, który od od 22 lat prowadzi gabinet pediatryczny. Wie o co pytają rodzice i wie czego zwykle nie zdążą wytłumaczyć inni lekarze.

Autyzm u dwulatków i trzylatków – objawy alarmujące. Sprawdź czy nie dotyczy Twojego dziecka

0
Foto bruno-nascimento
Foto bruno-nascimento

Autyzm dotyka wiele dzieci. Można go wykryć już u dwulatków. Nadmierne reakcje lękowe wobec odgłosów wydawanych przez zabawki czy też innych hałasów, zmniejszona lub zwiększona wrażliwość na bodźce z otoczenia, niewrażliwość na ból to tylko niektóre zachowania, których nie powinno się przeoczyć.

Objawy alarmujące u małych dzieci, 2-3 rok

Już w tym wieku można zaobserwować, że niektóre dzieci nie są zdolne do interpretowania stanów emocjonalnych innych osób i brak im świadomości wpływu własnego zachowania na innych.

Objawia się to czasami jako zachowanie nieodpowiednie do określonej sytuacji społecznej lub jako niestosowna reakcja na uczucia innych. Może dochodzić do błędnej interpretacji tonu głosu i wyrazu twarzy drugiej osoby, co prowadzi do konfliktów z rówieśnikami, często połączonych z brakiem możliwości dzielenia wspólnych zainteresowań, aktywności i emocji. Gwałtowne wybuchy agresji będą bardziej niepokojące niż brak humoru.

Mowa

Psychiatrów i psychologów niepokoi, jeśli dziecko nie wymawia jakiegokolwiek pojedynczego słowa do 18. miesiąca życia i brak spontanicznego wymawiania dwuwyrazowej frazy (niepowtórzonej po innej osobie) do 24. miesiąca życia.

Jednak należy wziąć po uwagę, że kryteria etapów rozwoju mowy są bardziej liberalne. Do 24 miesiąca dają dziecku czas na wypowiadanie pojedynczych wyrazów. Do tego czasu charakterystyczne jest wymawianie tylko pierwszej sylaby lub końcówki wyrazu, np.:ne (nie),  da (daj),  ampa (lampa),  mi (miś),  tota (ciocia), baba ała (babcia dała), buti es (buty są).

Trzeci rok życia dziecka uważany jest za okres zdania. Dziecko może się pochwalić nie tylko znajomością około tysiąca słów, ale ogromnym postępem w rozwoju mowy.

Pośród form wypowiedzi dominują wypowiedzenia dwuczłonowe, zdania z podmiotem i  orzeczeniem, zdania pytające, oznajmujące, rozkazujące i wykrzyknikowe. Brzmienie wielu znaków nie jest jeszcze prawidłowe i nie powinno to wzbudzać niepokoju rodziców gdy będą słyszeć:  tlofe (trochę),  duźa (duża),  siupka (zupka), bitki (brzydki), liba (ryba),  tata-banzie-jadła (tata będzie jadł), ja-nie-mam-sianki (nie mam sukienki)…

Niepokojące jest mówienie echolaliami tzn. na pytanie „Co to jest” dziecko odpowiada „co to jest”, a także gdy podczas zabawy dziecko notorycznie mówi „do siebie” zasłyszane dialogi z bajek, książeczek.

Szczególnie należy pamiętać, że jakakolwiek utrata zdolności mowy, podobnie jak i innych umiejętności społecznych –  jest sygnałem alarmowym.

Gesty i mimika

W przeciwieństwie do dzieci ze specyficznymi zaburzeniami rozwoju językowego, dzieci z ASD zwykle nie wykorzystują bogactwa gestów oraz mimiki w celu kompensacji tych zaburzeń. Można zaobserwować bardzo ograniczony zasób gestów, np. potrząsanie i kiwanie głową, kołysanie się, klaskanie.

Słyszy? 

Zgodnie z obserwacjami opiekunów dziecko wielokrotnie przywoływane nie reaguje na swoje imię, co budzi podejrzenie upośledzenia słuchu.

Zaczepki

U niektórych autystyków można zaobserwować dążenia do kontaktu, ale w nieprawidłowy sposób, tzn. poprzez uderzenie, popychanie, wąchanie, a nawet gryzienie.

Zainteresowania samotnika

Inne cechy bardzo charakterystyczne dla autyzmu klasycznego to brak potrzeb przekazania i odbioru informacji o sytuacjach godnych wspólnego zainteresowania. Maluch, pomimo zachęty, nie podąża za wzrokiem drugiej osoby, nie patrzy na ten sam przedmiot, co dorosły, oraz nie wskazuje palcem na przedmiot lub sytuację, które wzbudziły jego zainteresowanie. Może nawet nie pokazywać przedmiotów, które chce dostać. Dzieci autystyczne nie mają potrzeby dzielenia z innymi osobami przyjemności, np. przez pokazywanie rodzicom zabawki lub wskazywanie obiektu swego zainteresowania.

Zabawy

Chorych na autyzm cechuje nie tylko ograniczona zdolność do zabawy pozorowanej („na niby”), ale również wybiórczość i monotonia zainteresowań i form aktywności. Dziecko bawi się tylko w we wcześniej wyuczone zabawy. Każda nowa propozycja aktywności spotyka się z oporem.

Naśladownictwo jest wskazane, bo uczy. Brak zabaw związanych z naśladowaniem i „na niby”,  jest uznawany za niepokojący – widoczny jest  brak twórczej wyobraźni.

Czasami można zaobserwować dziwaczny sposób bawienia się, manipulacje zabawkami w jeden szczególny sposób, np. nieustanne wkładanie i wyjmowanie zabawki z ust, przesuwanie samochodzika wyłącznie po bardzo nierównych powierzchniach.

 

Objawy ostrzegawcze u małych dzieci, 2-3. rok

Wrażliwość na bodźce

Nadmierne reakcje lękowe wobec odgłosów wydawanych przez zabawki czy też innych hałasów; niepokojąca jest zmniejszona lub zwiększona wrażliwość na bodźce z otoczenia (objawia się poprzez zatykanie uszu i nerwowość przy uruchamianiu silnika samochodu, przejeżdżającym pociągu), niewrażliwość na ból, a także fascynację zapachami, strukturą lub kolorami różnych materiałów, również jedzenia.

Jedzenie

Dzieci z autyzmem trudniej przechodzą z pokarmów płynnych na stałe. Częściej występują trudności z żuciem. Wolą dietę monotonną, czasami tylko słodką lub kwaśną lub jeden kolor pokarmu. Bardzo trudno jest też przekonać dziecko do próbowania nowych produktów.

Sen

Trudności ze snem częściej występują u dzieci z ASD. Zaburzony jest rytm snu i czuwania, a zasypianie –  utrudnione.

Więcej o autyźmie tutaj.

 

Radził Doktor Marek Pleskot, lekarz dzieci, który od od 22 lat prowadzi gabinet pediatryczny. Wie o co pytają rodzice i wie czego zwykle nie zdążą wytłumaczyć inni lekarze.

Czy mozna wykryć autyzm u niemowląt? Objawy alarmujące, sprawdź!

0
Foto alexander-dummer
Foto alexander-dummer

Bardzo ważne jest rozpoznanie objawów, które możemy określić jako alarmujące. Część problemów może być zaobserwowana wcześnie, nawet w pierwszym półroczu. Oczywiście nie będziemy oczekiwać parzenia herbaty od 10 miesięcznego malca, ale niektóre nasze oczekiwania powinny być spełnione.

Objawy alarmujące u niemowląt

Uśmiechy

Niepokojący jest brak tzw. uśmiechu społecznego, który jako reakcja na pozytywną interakcję społeczną powinien pojawiać się już około 3. miesiąca, a jako reakcja jedynie na kontakt z wybranymi, czyli bliskimi osobami – w 6. miesiącu. Niestety czasami brakuje uśmiechu nawet na widok twarzy matki.

Spoglądanie

Podejrzane jest unikanie kontaktu wzrokowego, a szczególnie zasłanianie oczu lub odwracanie twarzy. Niepokojący jest nawet brak zdolności do utrzymania kontaktu wzrokowego. Malec patrzy jakby przez szybę lub obojętnie przygląda się twarzy.

Reaguje na pochwałę?

Bardzo dobrze. Zwróćmy uwagę, czy dziecko  spogląda na chwalącego i też się uśmiecha. Źle, jeśli dalej jest zajęte swoją aktywnością i zachowuje poważną twarz.

Mimika i gesty

Podobnie źle, jeśli wyraz twarzy nie jest dostosowany do okoliczności. Dzieci autystyczne często sprawiają wrażenie poważnych, ich twarz może być mało mimiczna (słabo reagują na śmiech osób z otoczenia, nie naśladują minek) albo prezentują głównie wyraźnie negatywne emocje (krzyk, płacz).

Dziecko łatwo uczy się gestów. Dobrze, jeśli dziecko kiwa głową na „tak” lub „nie”,  pokazuje paluszkiem wskazującym, co chce otrzymać, a na prośbę opiekuna pokazuje paluszkiem przedmioty będące w jego otoczeniu.

Niepokoi brak gestów wskazujących obiekty zainteresowań. Rodzice opisują, że dziecko albo uzyskuje pożądany przedmiot samodzielnie, albo za pomocą ręki innej osoby, traktowanej jak „narzędzie”.

Słyszy ?

Jeszcze bardziej niepokojący jest brak reakcji na własne imię w pierwszym roku życia (zwykle reagują około 10. miesiąca).

Samotnik

Autystyczne dziecko jest samotnikiem, któremu do szczęścia nie są potrzebni nawet opiekunowie. Może występować całkowity brak kontaktu z rodzicami, a może być tylko utrudnione nawiązywanie więzi z oto­czeniem i szybkie wycofywanie się z kontaktów. Dziecko nie interesuje się innymi dziećmi, nawet rodzeństwem. Nie wyciąga rąk w kie­runku osoby dorosłej, która chce je wziąć na ręce. Przytulanie jest utrudnione, dziecko nie przylega do osoby doro­słej, zwykle nadmiernie wiotczeje lub przeciwnie – sztywnieje. Może się wyrywać podczas przytulania.

Zainteresowania samotnika

Należy również zwrócić uwagę, jak dziecko reaguje na aktywność rodzica, czy jest z nim w kontakcie, czy jest gotowe do współdziałania, czy raczej nie. Umiejętność dzielenia uwagi jest bardzo ważna, ponieważ warunkuje możliwość naśladowania i dalszy rozwój społeczny oraz poznawczy dziecka. Miło będzie rodzicowi, jeśli zauważy, że dziecko z zainteresowaniem będzie go obserwować, gdy będzie się bawił zabawką pożyczoną od malucha. Jest jeszcze milej, jeśli dziecko samo spontanicznie przyciąga uwagę rodzica, próbując mu pokazać przedmiot swojego zainteresowania. Czy, podając go, zwraca uwagę na reakcję rodzica? Dzieci autystyczne często nie dzielą się  przedmiotem swojego zainteresowania,  nie podają go, nie pokazują  rodzicom.

Gadanie

Poważne zaniepokojenie budzi brak oczekiwanych zdolności językowych u dziecka. Pierwszym groźnym objawem jest  brak gaworzenia.

Gaworzenie powinno być zaobserwowane w drugim półroczu. Polega na wymawianiu zespołów sylab niemających jeszcze określonego znaczenia, np. ma-ma, ba-ba, ta-ta, la-la

Należy się cieszyć i gratulować, jeśli pod koniec 1. roku życia dziecko powtarza pierwsze słowa ze zrozumieniem (wskazywanie odpowiednich osób, czynności, przedmiotów), np. mama, tata, baba, da, pa.

Objawy ostrzegawcze u niemowląt

Obojętność na swoich i obcych. Nie jest dobrze, jeśli dziecko po 8. miesiącu życia nie okazuje lęku przed obcymi, a później przed separacją.

Dziecko prawidłowo obserwujące osoby w swoim otoczeniu będzie chętnie naśladować na przykład pogłaskanie lali, misia, zrobienie „pa-pa”, posyłanie całuska. Brak tych zdolności jest również sygnałem ostrzegawczym.

 

Radził Doktor Marek Pleskot, lekarz dzieci, który od od 22 lat prowadzi gabinet pediatryczny. Wie o co pytają rodzice i wie czego zwykle nie zdążą wytłumaczyć inni lekarze.

 

Zadławienie u dzieci w różnym wieku. Czy wiesz co zrobić? Jak wykonać ratunkowe uciśnięcia nadbrzusza?

0

Zadławienie u przytomnego niemowlęcia

(reagującego na bodźce, jak dotyk czy głos)

Co robić?

  1. Podnieś dziecko, usiądź lub przyklęknij. Tak jak pokazano na zdjęciu, połóż je na brzuchu na swoim przedramieniu (pod kątem około 60 stopni w stosunku do twojego tułowia), z główką zwróconą ku dołowi. Palcami dłoni podtrzymuj głowę dziecka. Unikaj uciskania szyi. Przedramię podtrzymujące dziecko połóż na udzie, zapewniając w ten sposób stabilne oparcie.
  2. Środkową częścią drugiej dłoni uderz pięciokrotnie w plecy dziecka między łopatkami. Twoje zdecydowane i silne uderzenia mogą spowodować wypadnięcie ciała obcego blokującego drogi oddechowe.
  3. W razie braku rezultatu tych czynności połóż wolną rękę na plecach dziecka, przedramieniem przytrzymaj tułów i kilkakrotnie obróć je o 180 stopni (brzuszkiem do góry i do dołu). Czynnośc tę powtórz kilkakrotnie.
  4. Jezeli dziecko nadal się dławi, połóż swoje dwa palce na mostku dziecka około 1cm ponizej poziomu sutków (ale tak, aby były powyżej dolnego końca mostka) i pięciokrotnie, co sekundę uciśnij mostek na głębokość 2-3cm. Celem jest usunięcie niedrożności, a nie wykonywanie wszystkich 5 uciśnięć, czyli zaprzestajemy, gdy dziecko zacznie oddychać.
  5. Jeżeli te zabiegi nie przynosza efektu, wezwij pomoc lekarską (tel. 999) i powtarzaj procedury z punktów 2-4. Uderzenia między łopatki i uciskanie mostka powtarzaj do czasu wypadnięcia ciała obcego, albo gdy dziecko przestanie reagować na bodźce i konieczna będzie reanimacja.
  6. Jeżeli przedmiot, którym zakrztusiło się dziecko, jest widoczny w buzi i jesteś pewien, że możesz go chwycić, wyciągnij go jednym delikatnym ruchem palca. W przeciwnym razie nie próbuj go wyjmować, gdyż możesz wepchnąć jeszcze głębiej.
  7. Jeżeli dziecko nie oddycha, natychmiast rozpocznij zabiegi reanimacyjne.

Zadławienie u przytomnego dziecka po pierwszym roku życia

  • Uderzenia w okolicę międzyłopatkową sa skuteczniejsze, jeśli dziecko jest ułożone głową w dół, a dłoń nasza jest ułożona w łódeczkę.
  • Małe dziecko, podobnie jak niemowlę, może być ułożone w poprzek kolan ratownika.
  • Jesli to nie jest możliwe, utrzymuj dziecko nachylone do przodu i wykonuj od tyłu uderzenia w okolicę miedzyłopatkową.
  • Jeśli uderzenia w okolicę miedzyłopatkową są nieskuteczne, a dziecko jest nadal przytomne, uciskaj nadbrzusze.

Nie wykonuj uciśnięć nadbrzusza (manewru Heimlicha) u niemowląt, czyli u dzieci, które nie ukończyły roku.

Ratunkowe uciśnięcia nadbrzusza – co robić? 

  1. Stań lub uklęknij za dzieckiem, obejmij jego tułów, umieść swoje ramiona pod ramionami dziecka.
  2. Zaciśniętą pięść ułóż między pępkiem a wyrostkiem mieczykowatym.
  3. Upewnij się, że nie uciskasz wyrostka mieczykowatego lub dolnych żeber, bo może to doprowadzić do urazu jamy brzusznej.
  4. Chwyć pięść drugą ręką i mocno pociągnij ręce do siebie i ku górze.
  5. Powtórz tę czynność 5 razy.
  6. Po wykonaniu uciśnięć klatki piersiowej lub nadbrzusza należy ponownie ocenić stan dziecka.
  7. Jeśli przedmiot nie został usunięty i poszkodowany jest wciąż przytomny, konieczne jest wykonywanie sekwencji uderzeń w okolicę międzyłopatkową i (u dzieci powyżej roku) uciśnięcia nadbrzusza.
  8. Należy zadzwonić lub wysłać kogoś po pomoc, jesli ona jeszcze nie dotarła. Na tym etapie działań nie należy zostawiać dziecka samego

999 – Pogotowie Ratunkowe,

112 – Służby Ratunkowe

Jeśli przedmiot został usunięty, należy ocenić stan kliniczny dziecka. Istnieje możliwość, że małe fragmenty mogły pozostać w drogach oddechowych i spowodować powikłania.

W razie jakichkolwiek wątpliwości konieczne jest zasięgnięcie porady medycznej. Uciśnięcia nadbrzusza mogą spowodować powstanie obrażen wewnętrznych, dlatego każdy poszkodowany leczony w ten sposób powinien być zbadany przez lekarza.

 

Radził Doktor Marek Pleskot, lekarz dzieci, który od od 22 lat prowadzi gabinet pediatryczny. Wie o co pytają rodzice i wie czego zwykle nie zdążą wytłumaczyć inni lekarze.

Zaksztuszenie, zachłyśnięcie, zadławienie dziecka. Co robić? Ciało obce w drogach oddechowych.

0
foto patrick-fore
foto patrick-fore

Zakrztuszenia/zachłyśnięcia lub zadławienia u dzieci zdarzają się najczęściej podczas zabawy lub posiłków. Początek jest nagły, dziecko reaguje natychmiast kaszlem, próbując wykasłać to, co mu w gardle „stanęło”. Spontaniczny kaszel jest skuteczniejszy i bezpieczniejszy niż jakikolwiek rękoczyn ratownika.

Zaksztuszenie/ zachłyśnięcie 

Jeśli u ksztuszacego się dziecka słychać oddychanie, to należy mu umożliwić wykasłanie się, trzymac je na rękach główką do góry. Płyny powodujące zakrztuszenie lub zachłyśnięcie można wykasłać. Jeśli jednak dziecko nie potrafi nabrać powietrza, to najprawdopodobniej doszło do zadławienia.

Zadławienie

Jeżeli dziecko się dławi – to znaczy, że nie może oddychać lub oddycha z trudnością z powodu ciała obcego, które utkwiło w drogach oddechowych. Może dojść do uduszenia.

Działać więc trzeba szybko i zdecydowanie. Z niemowlęcia nalezy wyklepać a ze starszego dziecka wyklepać i/lub wydusić przeszkodę, uciskając nadbrzusze. W połowie przypadków, aby usunąć przyczynę niedrożności, trzeba użyć więcej niż jednej techniki.

Nie wolno uciskać nadbrzusza niemowląt!

Chociaż te ucisnięcia mogą doprowadzić do urazów w każdej grupie pacjentów, ryzyko jest szczególnie wysokie u niemowląt i bardzo małych dzieci, u których z powodu poziomego ułożenia żeber wątroba oraz śledziona są bardziej na takie urazy narażone.

Ratownik musi wybrać bezpieczny i skuteczny sposób pomocy zadławionemu dziecku.

Jeśli kaszel jest lub staje się nieefektywny, natychmiast wołaj o pomoc i oceń stan świadomości dziecka

Objawy kaszlu nieefektywnego, to:

  • niemożność mówienia
  • cisza lub kaszel bezgłośny
  • niemożnośc oddychania
  • sinica
  • postępująca utrata przytomności

Oceń stan świadomości, bo od niego zależy rodzaj pomocy. Czy nastąpiła utrata świadomości (brak reakcji na bodźce – głos i dotyk)

Niedrożność dróg oddechowych u nieprzytomnego dziecka. Co robić?

Jeśli dziecko z niedrożnymi drogami oddechowymi jest nieprzytomne lub traci przytomność, trzeba położyć je na plecach na twardej, płaskiej powierzchni.

Następnie należy zadzwonić lub wysłać kogoś po pomoc, jeżeli ta nadal nie dotarła. Na tym etapie działań nie wolno zostawiać dziecka samego.

Udrożnij drogi oddechowe:

  • otwórz usta dziecka i poszukaj widocznych ciał obcych
  • jeśli widzisz jakiekolwiek, podejmij jednorazową próbę usunięcia przez wygarnięcie palcem – nie powtarzaj próby, gdyż możesz spowodować wepchnięcie ciałą obcego głębiej do krtani i być przyczyną urazu.

Jeśli potrafisz, wykonaj oddechy ratownicze:

  • udrożnij drogi oddechowe przez odchylenie głowy i wysunięcie bródki,
  • podejmij próbę wykonania 5 oddechów ratowniczych,
  • oceń skuteczność każdego oddechu,
  • jeśli nie powoduje on uniesienia się klatki piersiowej, przed wykonaniem następnej próby popraw pozycję głowy

999 – Pogotowie Ratunkowe,

112 – Służby Ratunkowe

 

NATYCHMIAST, jeśli nie potrafisz wykonywać oddechów ratowniczych, lub po 5 nieudanych próbach ich wykonania, jeżeli nie spowodują one żadnej reakcji (poruszanie się, kaszel, spontaniczny oddech), uciśnij klatkę piersiową bez uprzedniej oceny krążenia.

  • Postępuj zgodnie z zasadami pierwszej pomocy. Przez około minuty, zanim wezwiesz pogotowie (jeśli nikt tego nie zrobił wcześniej).
  • Skontroluj jamę ustną, czy nie widać tam ciała obcego.
  • Jeśli widzisz jakiekolwiek, podejmij próbę usunięcia przez jendokrotne wygarnięcie palcem.
  • Jeśli ciało obce się pojawiło i zostało usunięte, sprawdź i udrożnij drogi oddechowe w opisany sposób.
  • JEŚLI POTRAFISZ, a dziecko nadal nie oddycha, wykonaj oddechy ratownicze.
  • Jeśli dziecko zaczęło oddychać, to ułóż je w pozycji bezpiecznej i obserwuj oddychanie oraz stan świadomości do przybycia pogotowia ratunkowego

Zobacz również Jak wykonać ratunkowe uciśnięcia nadbrzusza.

Radził Doktor Marek Pleskot, lekarz dzieci, który od od 22 lat prowadzi gabinet pediatryczny. Wie o co pytają rodzice i wie czego zwykle nie zdążą wytłumaczyć inni lekarze.

Zdrowe nawyki żywieniowe u dzieci – jak je kształtować?

0

Na kształtowanie się zwyczajów żywieniowych u dzieci w ogromnym stopniu wpływa jego najbliższe otoczenie, a więc środowisko rodzinne, a także przedszkole i szkoła. Dzieci bardzo szybko przejmują nawyki żywieniowe bliskich im osób, dlatego to właśnie od rodziców i opiekunów oczekuje się podjęcia wszelkich starań, by dziecko było świadome dużej wagi właściwego sposobu odżywiania. W czasach epidemii nadwagi i otyłości, a także takich chorób dietozależnych jak cukrzyca, nadciśnienie tętnicze czy zespół metaboliczny (liczne zaburzenia jak nadciśnienie tętnicze, insulinooporność, zaburzenia lipidowe) warto zdać sobie sprawę, że im wcześniej rozpoczniemy edukację żywieniową, tym łatwiej będzie uniknąć negatywnych konsekwencji zdrowotnych. Jeśli już jesteśmy tego świadomi czas na działania.

Bądź wzorem do naśladowania

Niezależnie od tego czy jesteś rodzicem, wychowawcą, opiekunką, starszą siostrą czy bratem pamiętaj, że dziecko cię obserwuje. Żeby dać dobry przykład najmłodszym powinniśmy zastanowić się nad naszą codzienną dietą. Nie oczekujmy od dziecka, że będzie jadło pełnowartościowe śniadania jeżeli sami smarujemy chleb kremem czekoladowym albo że nie będzie jadło żywności typu Fast Food jeśli sami przynosimy ją do domu i zastępujemy nią domowy obiad lub kolację. Dziecko nie zacznie jeść warzyw, jeśli my sami prawie ich nie jemy. Nie wybierze owoców zamiast słodyczy, jeśli widzi, że my objadamy się ciastkami i raczej nie zacznie pić wody, jeśli widzi, że wszyscy w rodzinie piją słodkie napoje. Jeśli zatem naprawdę zależy nam na tym, by dziecko dokonywało świadomych i rozsądnych wyborów żywieniowych, sami nauczmy się ich dokonywać. Postarajmy się o zdrowsze menu i stopniowo eliminujmy błędy żywieniowe. Wdrażając zasady racjonalnego odżywiania pozytywnie wpłyniemy na zdrowie swoje i bliskich oraz przekażemy dobre nawyki dzieciom.

Zdrowe posiłki w zdrowej kuchni

Mówi się, że kuchnia to serce domu. Z pewnością jest to miejsce, które w dużej mierze wpłynie na sposób odżywiania naszych dzieci. Kuchenne półki nie powinny uginać się pod ciężarem słodyczy i słonych przekąsek, bo każde dziecko doskonale wie, gdzie te smakołyki się znajdują i z pewnością znajdzie sposób, żeby się do nich dostać. Lodówka powinna być przede wszystkim czysta, a produkty w niej przechowywane powinny mieć określone miejsce i jeśli jest taka potrzeba – specjalny pojemnik. Nie powinno być w niej produktów starych i przeterminowanych. W ten sposób uczymy dzieci dbania o bezpieczeństwo żywności, które jest bardzo ważnych elementem edukacji żywieniowej. Warto pokazywać swoim pociechom datę przydatności do spożycia, tłumaczyć jak długo można przechowywać otwarty jogurt czy też opowiedzieć co jest w zamrażalniku. Suche produkty jak makarony, kasze czy ryż warto przechowywać w słoikach lub plastikowych pojemnikach i uczyć dzieci ich nazw. Zdrowa kuchnia powinna znaleźć miejsce na świeże warzywa i owoce, a także pachnieć ziołami. Włączając dzieci do przygotowywania potraw zachęcimy je jednocześnie do delektowania się ich smakiem, co ma szczególne znaczenie w przypadku tzw. niejadków.

Świadome zakupy

Umiejętność dokonywania świadomych wyborów na zakupach to jeden z elementów zdrowego odżywiania. Spróbuj razem z dzieckiem przygotować listę zakupów. Pójdźcie razem do supermarketu i wspólnie przeglądajcie etykiety produktów spożywczych. Starsze dzieci mogą przyjąć rolę „detektywa”, który będzie miał za zadanie np. znaleźć musli o najmniejszej zawartości cukru. Zabierz dziecko także na targ i pozwól mu wybrać świeże warzywa i owoce.

Nie przesadzaj z zakazami

We wszystkim należy zachować umiar i zdrowy rozsądek, również w zakazach. Pamiętajmy o tym, by poprzez przesadnie rygorystyczną dietę nie zbudować negatywnej wizji zdrowego odżywiania u najmłodszych. Niech codzienne menu będzie zdrowe, ale i przyjemne. Pozwólmy dzieciom od czasu do czasu na coś słodkiego, nie zabraniajmy im jeść tego co chcą podczas imprezy urodzinowej i nie odpowiadajmy za dziecko przecząco, gdy ktoś poczęstuje go cukierkiem. Raz na jakiś czas pozwalajmy dziecku także na dokonanie wyboru w kwestii obiadu, nawet jeśli dziecko za każdym razem mówi spaghetti. Niech żywność i przygotowywanie posiłków będzie także polem do świetnej zabawy i okazją do spędzania wspólnie czasu.

Jedzenie na wynos

Czas zwrócić uwagę na to, co my i nasze pociechy jemy poza domem. Warto uczyć najmłodszych planowania swojego dnia i tego co zjemy. Na drugie śniadanie przygotuj dziecku kanapkę, daj jogurt, pudełeczko z orzechami, świeżymi lub suszonymi owocami czy ciastkiem zbożowym. Staraj się unikać dawania dziecku pieniędzy na drugie śniadanie, bo w większości przypadków wybierze ono batona lub chipsy. Jeśli taka sytuacja będzie miała miejsce codziennie, to efektem może być nadwaga, otyłość czy nawet zespół metaboliczny rozpoznawany również u dzieci. Tłumacz swojemu dziecku, dlaczego zdrowy posiłek ma znaczenie i przede wszystkim pamiętaj, że Ty sam jesteś dla swojej pociechy najlepszym przykładem.

Przy stole

Na koniec warto wspomnieć o atmosferze podczas spożywania posiłków. Daj dziecku czas, nie poganiaj, zadbaj o ciszę i spokój, wyłącz telewizor i odłóż telefon. Jeśli jest to możliwe zadbaj o to, by jak najczęściej przy stole spotykali się wszyscy domownicy. Wspólne spożywanie posiłków daje dziecku poczucie bezpieczeństwa i również może być okazją do spędzenia wspólnie odrobiny czasu.

 

Inspiracją i wiedzą podzieliła się Ewa Jarosz, dietetyk i praktyk. Autorka książki Zdrowy detoks.

Najchętniej czytane

Gorące tematy