Higiena uszu
Prawidłowa higiena uszu u niemowląt jest ograniczona do oczyszczania małżowin. Wystarczy dwa razy w tygodniu podczas kąpieli umyć uszy maleństwa mydłem, a następnie spłukać je wodą. Bez obaw, woda nie wleci dziecku do ucha. Nie trzeba jej wylewać, „wyciągać”, ani osuszać. Głębiej położone struktury ucha są chronione szczelną błoną bębenkową.
Mydło nie jest potrzebne, gdy w wodzie jest myjący płyn emolientowy. Należy pamiętać o czyszczeniu skóry za uszami, gdzie często zbiera się ściekające podczas karmienia mleko.
Jak usunąć woskowinę?
Po kąpieli trzeba dokładne osuszyć małżowiny uszne i ewentualnie oczyścić z widocznej woskowiny. Wygodniej będzie położyć dziecko na boku, owinąć palec zmoczonym wacikiem kosmetycznym i oczyścić jego ucho. To samo oczywiście powtarzamy z drugim uchem.
Nie należy używać patyczków kosmetycznych do czyszczenia uszu. Gdy maleństwo się wierci, łatwo jest włożyć patyczek zbyt głęboko. W takiej sytuacji można wepchnąć woskowinę głębiej, skaleczyć przewód słuchowy, a nawet przebić błonę bębenkową. Także kilkulatkowi należy usuwać jedynie tę woskowinę, która w naturalny sposób wypłynęła z ucha.
Woskowina – skąd się bierze?
Charakterystyczną żółtą woskowinę (woszczynę) nazywamy obecnie woszczkiem usznym. Wydzielina ta jest produkowana przez gruczoły łojowe i woszczynowe położone w skórze przewodu słuchowego zewnętrznego.
Ilość wydzieliny zwiększa się pod wpływem czynników drażniących, takich jak nieodpowiednie szampony i mydła. Zwiększona produkcję woszczku obserwuje się u dzieci ze skłonnością do alergii.
W skład woszczku wchodzą tłuszcze, substancje o działaniu antybakteryjnym oraz obumarły nabłonek. Jego konsystencja jest bardziej płynna u młodszych dzieci i wraz z wiekiem woszczek staje się coraz bardziej suchy. Różnice w konsystencji woszczku są również uwarunkowane genetycznie.
Tworzenie się woskowiny nie jest zjawiskiem patologicznym, ale całkowicie fizjologicznym. Woszczyna jest potrzebna. Jej obecność chroni przed rozwojem infekcji a także zapobiega maceracji skóry w przypadku jej zawilgocenia. Nadmiar wydzieliny wydala się na zewnątrz zazwyczaj samoistnie.
Problemy z zalegającą wydzieliną
Problemy z zalegającą wydzieliną wynikają głównie z zaburzenia jej wydalania. Może to być następstwem zwężenia lub krętego przebiegu przewodu słuchowego zewnętrznego oraz stosowania tzw. patyczków higienicznych. Patyczkiem można oczyszczać jedynie ujście przewodu słuchowego zewnętrznego, gdyż głębokie jego wprowadzanie ubija woszczynę. Stosowanie patyczków ponadto grozi uszkodzeniem skóry, wywołaniem stanu zapalnego, a nawet przedziurawieniem błony bębenkowej.
U młodzieży woszczek może „korkować” uszy z powodu używania słuchawek.
Dolegliwości występują dopiero, gdy czop woskowinowy zamyka minimum 80% średnicy przewodu. Najczęściej obserwowany jest niedosłuch.
Z innych objawów należy wymienić:
- uczucie zatkania,
- szumy uszne,
- rzadziej zawroty głowy, kaszel lub bólu ucha.
Objawy mogą nasilać się nagle, po kąpieli i nalaniu wody do ucha.
Zaleganie woskowiny w przewodzie słuchowym oraz jego zatykanie jest problemem u co 10-go dziecka. Przewlekłe zaleganie „korka woskowinowego” zagraża maceracji jego skóry oraz może wywołać stan zapalny i silne dolegliwości bólowe. Usunięcie woszczku w takiej sytuacji jest znacznie trudniejsze.
Kiedy do lekarza?
Interwencja laryngologiczna jest potrzebna w sytuacji występowania objawów zatkania przewodu, takich jak niedosłuch lub w konieczności wykonania badania otoskopowego. Regularna kontrola otolaryngologiczna i oczyszczenie ucha są wskazane, jeżeli przyczyną gromadzenia się woszczku jest zwężenie przewodu słuchowego.
Usuniecie „korka woskowinowego” polega na jego wypłukaniu lub mechanicznym usunięciu przez laryngologa. Płukanie jest przeciwwskazane u pacjentów z perforacją błony bębenkowej, założonym drenażem wentylacyjnym, wyciekiem z ucha lub stanem zapalnym.
Preparaty do uszu
Na rynku dostępne są preparaty (specjalne krople, gliceryna w płynie, olej parafinowy) do rozpuszczania woszczyny, które mogą być stosowane również w profilaktyce tworzenia się czopów woszczynowych (należy stosować je 1-2 razy w tygodniu). Po użyciu tych preparatów wydzielina zmienia swoją konsystencję i często wypływa samoistnie z ucha.
Pamiętajmy:
– Kropli do uszu nie należy stosować u pacjentów z podejrzeniem perforacji błony bębenkowej, u pacjentów z założonym drenażem wentylacyjnym, w przypadku przewlekłego zapalenia ucha środkowego i/lub przewodu słuchowego zewnętrznego oraz u osób, u których wcześniej obserwowano wyciek z ucha.
Z czyszczeniem uszu u najmłodszych dzieci nie należy przesadzać, lepsze bywa wrogiem dobrego. Nadmierne usuwanie woskowiny pobudza nadmierną produkcję, a to może prowadzić do wytworzenia korka woskowinowego zatykającego ucho.
Woskowina natłuszcza przewód słuchowy, chroniąc przed urazami i zapobiegając rozwojowi bakterii i grzybów. Dlatego nie można jej całkowicie usuwać. Niedobór woskowiny może sprawić, że rozwinie się infekcja ucha, a skóra w przewodzie słuchowym zacznie się wysuszać i łuszczyć.
Porady udzielił Doktor Marek Pleskot, lekarz dzieci, który od od 22 lat prowadzi gabinet pediatryczny. Wie o co pytają rodzice i wie czego zwykle nie zdążą wytłumaczyć inni lekarze.
trzeba dbać o higienę uszu naszych dzieci. ja od jakiegoś czasu wyeliminowałam patyczki i używam sprayu Fonix zielonego żeby regularnie czyścić uszy mojego Jasia (3 latka). zazwyczaj wpsikuje mu do uszu Fonix podczas kąpieli. jest to nawet taka zabawa dla niego. dzięki temu wiem, że zawsze ma czyste uszy.